Data dodania:  2014-02-25

Wygląd:

Cienki wafel z odciśniętym na powierzchni wzorem.

Kształt:

Okrągły.

Wielkość:

Średnica 10-20 cm, grubość 1-3 mm.

Konsystencja:

Krucha, chrupka, lekka, sucha, delikatna.

Smak i zapach:

Charakterystyczny dla użytych surowców.

Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :

Barwa jasnozłocista, czasami na powierzchni można dostrzec smugi o odcieniu ciemniejszym i jaśniejszym.

Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:

      Oblaty (ołblaty) to tradycyjny produkt znany na Śląsku, a w podobnej formie występujący także w Niemczech (Oblaten), Czechach (Lázeňský oplatek) i Słowacji (Oblatky).

      Z przeprowadzonych z mieszkańcami Śląska wywiadów etnograficznych wynika, iż tradycja pieczenia oblatów na tym terenie sięga XIX w. Już wtedy były one powszechnie spożywane w tym regionie. Odmienny wygląd, smak i kształt powodowały, iż oblaty stanowiły rodzaj smacznej przekąski czy nawet słodyczy. Oblaty chętnie spożywali zarówno dorośli, jaki i dzieci. „Oblaty, oblaty, oblaty! Dla bajtli, mamulki i taty, I staroszkom by się zdały, Coby zomby nie bolały!” Kiedyś tak prostym rymem ten swoisty śląski wypiek polecany był przez oblaciorzy (wytwórców oblatów), obleganych szczególnie przez dzieci.

    Umiejętność wypieku oblatów nie jest rzeczą łatwą. Ich podstawowymi składnikami była woda, mąka pszenna oraz olej. Dodatkowo używano często cukru, mleka oraz innych składników, np. wanilii, cynamonu w celu uzyskania wyjątkowego, oryginalnego smaku. Wszystkie składniki należało wymieszać, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji, a następnie wylać ciasto na formy i wypiekać w temperaturze ok. 180ºC. Oryginalna receptura, przepisy czy technologia produkcji przekazywana była z pokolenia na pokolenie.

      Śląskie oblaty można było spotkać na odpustach i kiermaszach, organizowanych z okazji różnego rodzaju świąt. Sprzedawano je również na straganach, w cukierniach i piekarniach. Powszechne było wypiekanie oblatów w śląskich domach na własne potrzeby, jako słodką przekąskę. Jak wynika z przeprowadzonych wywiadów, było to możliwe dzięki umiejętnościom zdobytym w miejscach pracy, takich jak huty, kuźnie, wykorzystywanym do przygotowywania odpowiednich form do wypieku.

     W niejednym śląskim domu można do dziś spotkać unikatowe, stare formy, zwane presą, oblatowym żelazkiem, oblatnikiem czy klyszczami. Często są one ozdobione wzorami lub tekstem, a jakością wykonania wzbudzają zachwyt.

Sprawdzone przepisy z waflami:

Margarynę ucieramy z masą karmelową, na koniec dodajemy powidła i mieszamy. Przekładamy wafle kremem, przyciskamy ciężkim przedmiotem, odstawiamy na dwie godziny. Kroimy na kostki lub trójkąty.

 

Twoja ocena:
Ocena: 3.7 (Oddano 4 głosy)
Wyświetlenia:  3968