Bez obawy, dziewice mogą tu spać spokojnie, nie poświęcimy ich potworowi. Zresztą wszyscy nasi goście są tu bezpieczni, jak w domu.
Oddajemy do dyspozycji naszych gości 24 miejsca do spania. Hmm... w sumie, jak na Kraków nic specjalnego, ale choć nie mamy tu komnat królewskich obiecujemy, że będzie Ci u nas dobrze. Każdego dnia podwyższamy standard specjalnie dla Ciebie!
Okolica niczego sobie - Wielopole (jedno Wielopole, nie jak u Kantora). A kantory są.. nawet kilka, o parę kroków. Do Rynku rzut kamieniem (o ile dorzucisz siłaczu tylko uważaj żebyś nie trafił w Pocztę Główną, bo jest po drodze). Wystarczy się okręcić w drugą stronę, żeby w kilka minut trafić na krakowski Kazimierz. Kojarzy się on z kulturą żydowską (i słusznie) ale warto przypomnieć, że założył go, nomen omen, król nasz Kazimierz jeszcze w 1335 roku. W każdym razie jest to już miejsce kultowe i zabawa na nim murowana, przez cały rok!
Turysto wytrwały! Do dworca PKP i PKS dojdziesz pieszo, w 10 minut, na lotnisko w Balicach będziesz jednak musiał dojechać, jak my wszyscy, kolejką lub taksówką za ok. 50 zł, przynajmniej lot masz tani. 100 metrów od Nas natrafisz na węzły komunikacyjne, w te i we w te. Do Galerii Krakowskiej połączonej z Dworcem Głównym PKP jeden przystanek, na Kazimierz dwa, no, blisko jest wszędzie. Obok, w następnej kamienicy możesz poszaleć wieczorem!
Nie musisz jednak tych szczegółów spamiętać, nasza ekipa z Recepcji opowie Ci wszystko na żywo. Aha, jesteśmy na pierwszym piętrze, więc nawet się nie zmęczysz wspinaczką po schodach kiedy już wreszcie do nas przyjedziesz!