Jedno z bardzo urokliwych miejsc Starego Krakowa. Od 1997 r. współtworzy klimat ul. Floriańskiej. Dwie sale w zabytkowej piwnicy, stylem wnętrz przypominają gościom czasy cesarza Franciszka Józefa, który gościł w Krakowie. Atmosferę cesarsko-królewskiego miejsca ożywia humorem dobry wojak Szwejk, drugi patron tej piwnicy.
W pubie można zasiąść przy barku lub przy stolikach i wybrać z bogatej oferty koktajli, win, piw i kawy przyrządzanej tu na dziesięć sposobów. Nasza dobra restauracja serwuje smaczne i niedrogie dania, zarówno proste, rodzime, jak i bardziej wyszukane, oryginalne. Latem posiłki i napoje podawane są również w pełnym zieleni ogródku często przy muzyce na żywo. Intrygująca nazwa lokalu pochodzi z książki J.Haśka "Przygody dobrego wojaka Szwejka" - wynalazł ją krakowski dziennikarz Leszek Mazan, będący ojcem chrzestnym "Złotej Pipy". Co to oznacza proszę zapytać barmanów.
Rozrywkowa specjalność lokalu to szachy i warcaby dla ludzi z mocną głową, jedyna w swoim rodzaju okazja wypicia pionków przeciwnika. Najlepsze restauracje są w Krakowie, wie to każdy. Odwiedź Piwnicę pod Złotą Pipą, czyli najlepszą z najlepszych.
Restaurację Pod Złotą Pipą warto odwiedzić z wielu powodów, a jednym z nich jest z pewnością niezwykle ciekawa historia kamienicy, w której mieści się ten wyjątkowy lokal. Historia ta jest tak długa, że zdążyło wokół niej narosnąć mnóstwo ciekawych legend, ściśle wiążących się z burzliwymi losami miasta i Polski.
Najstarszą z takich legend i najbardziej znaną jest ta o Smoku Wawelskim, który siał postrach wśród mieszkańców dawnego grodu Kraka. Istnienie potwora potwierdza wiele przekazów ustnych, w tym także ten o robotnikach, którzy w 973r. przy dzisiejszej Floriańskiej 30 podczas prac ziemnych pod wznoszony tam budynek drewniany natrafili na ślady Smoka…
Nie legendą, a wydarzeniem historycznym była z kolei słynna Uczta u Wierzynka, która odbyła się w 1364r. z inicjatywny Kazimierza Wielkiego. Przybyło na nią wielu monarchów i książąt europejskich, którzy podczas wystawnego przyjęcia mogli przekonać się o bogactwie polskiego władcy i o tym jak wyjątkowo dobre jedzenie Kraków oferuje. Celem spotkania było stworzenie sojuszu państw Europy Środkowej wobec rosnącej siły Turków, co można dzisiaj uznać za pierwszą ideę Unii Europejskiej. Dotąd nie ustalono z całą pewnością gdzie dokładnie odbyła się słynna uczta, choć wiele wskazuje na powstałą w latach 1310 – 1370 gotycką kamienicę przy ul. Floriańskiej 30. Jest to wielce prawdopodobne, ponieważ dalsze losy kamienicy także związane były z organizacją wystawnych przyjęć dla znamienitych gości. Były one tak udane, że zatrzymały na dłużej samego Władysława Jagiełłę, któremu tak spodobało się biesiadowanie przy Floriańskiej 30, że opóźnił wojnę z Krzyżakami o kilka miesięcy i dlatego Bitwa pod Grunwaldem miała miejsce dopiero w 1410r.
Choć już w XVI wieku kamienica zmieniła swój charakter na mieszkalny, to renoma lokalu niegdyś się tam znajdującego przetrwała przez kolejne wieki. Podobno sam cesarz Austro –Węgier Franciszek Józef I, który w XIX wieku odwiedził Kraków, miał zatrzymać się na chwilę przy niedalekim Barbakanie i zapytać: „ Co z tym słynnym lokalem przy ulicy Floriańskiej 30?”. Oprowadzający go namiestnik Krakowa nie miał innego wyjścia, jak odpowiedzieć, że lokal zamknięto z powodu jego niechlubnej przeszłości. Rozczarowany tą informacją cesarz podobno szybko zrezygnował z dalszego pobytu w mieście.
Musiało minąć wiele czasu, by legendarny lokal znowu stał się ważnym miejscem na gastronomicznej mapie Krakowa. Zrujnowana w czasach PRL kamienica odzyskała dawny blask w 1997r. W tym samym roku mieszkańcy miasta doczekali się także otwarcia restauracji Pod Złotą Pipą, która z miejsca podbiła ich serca wystrojem nawiązującym do czasów cesarza Franciszka Józefa I. Nazwa lokalu także została wybrana nieprzypadkowo, ponieważ słowem „pipa” określano w dawnej Galicji urządzenie do nalewania piwa. Od początku oprócz wyśmienitych dań kuchni polskiej serwowane są tutaj drinki i aperitify sporządzane według oryginalnych miejscowych receptur (np. „Złota Pipa”, „Mój Pierwszy Raz”), tradycyjne polskie miody pitne, najlepsze piwa czeskie i polskie, czy unikatowa polska wódka Dzięgielówka, robiona na korzeniu Arcydzięgla Litworu Leczniczego, stosowanego w celach leczniczych już w XVI wieku przez Zakon Bonifratów.
Niesamowite legendy związane z kamienicą przy ul. Floriańskiej 30 sprawiają, że wizyta w piwnicy Pod Złotą Pipą jest dla każdego magicznym przeżyciem. Warto się o tym przekonać, kosztując przy okazji doskonałych i już legendarnych potraw oraz trunków!